Roślinom na odsiecz

Bogata oferta opryskiwaczy polowych

Househam Predator - minimalne zagęszczanie gleby i prześwit 1,05 m

Fot. Agro-Land

Na rynku opryskiwaczy polowych w Polsce panuje spora konkurencja. Nie brakuje ofert zachodnich firm, dużych koncernów, ale też rodzimych producentów, mimo że są to maszyny bardzo specjalistyczne. Paweł Olech, szef sprzedaży Fendt Polska oszacował sprzedaż w naszym kraju samych tylko opryskiwaczy ciąganych zachodnich producentów na ponad 600 sztuk rocznie, podobna jest sprzedaż opryskiwaczy samobieżnych jeśli chodzi o marki zachodnie, a to tylko około 40 proc. rynku w Polsce, bo przeważają na nim jednak wytwórcy krajowi.

Najnowsze modele opryskiwaczy wyposażane są m.in. w systemy precyzyjnie dozujące ilość cieczy podawanej na pola (np. kontroluje ciśnienie i wielkość kropel w szerokim zakresie prędkości jazdy maszyny), także dokładnie dobierające pozycję belki roboczej, nierzadko z funkcją śledzenia podłoża. Standardem staje się komputer nadzorujący pracę maszyny.

Z minimalnym zagęszczaniem gleby 

Firma Agro-Land oferuje opryskiwacze marki Househam Sprayers. Przykładowo model Predator zapewnia maksymalną wydajność pracy przy minimalnym zagęszczeniu gleby. Zbiornik ze stali nierdzewnej ma pojemność 5000 l (dostępny również w wersji 4000 l). Trójskładany wysięgnik o długości 36 m z funkcją do czterech dysz na sekcję umożliwia kompensację skrętu/dostosowanie prędkości (dostępny również w wersji 24 m).

W kabinie Predatora - fotel z zawieszeniem pneumatycznym, skladany fotel pasazera, lusterka elektryczne, kamera cofania, radio i odtwarzacz CD z komunikacja Bluetooth

Fot. Agro-Land

Najlżejsza maszyna wielkokołowa w tej kategorii waży jedynie 10 500 kg bez obciążenia. Lekkie podwozie z silnikiem zamontowanym z tyłu zapewnia zoptymalizowany rozkład masy. Niespotykanie duży prześwit pod nadwoziem osiąga 1,05 m.

Silnik Mercedes-MTU Tier-4 o mocy 228 KM montowany jest z tyłu, dla zapewnienia optymalnego rozkładu masy. Wyposażenie obejmuje inteligentny układ przeniesienia napędu Househam (HITS) z 2-prędkościowym tempomatem. Specjalnie zaprojektowany hydrauliczny system zawieszenia zmniejsza przechyły nadwozia i zapewnia komfort (tryb adaptacyjny). 

Maszyny te cechuje zaawansowana technologia oprysku, o wysokiej precyzji. Zaopatrzone są w wysięgnik o długości do 36 m z systemami indywidualnego sterowania dyszami (ang. Individual Nozzle Control, INC) i automatycznego wyboru dyszy (ang. Auto Nozzle Select, ANS), sterownik Total Machine Control (TMC) V5 firmy Househam z systemem map GPS FieldMaster GPS i naprowadzaniem, oziomowanie wysięgnika NORAC, zapewniające niezawodne i precyzyjne działanie oraz hydrauliczny obwód wykrywania obciążenia, gwarantujący wydajność pracy maszyny.

Komfort operatora zapewnia kabina z konstrukcją ROPS kat. 4 - przestronna, cicha i w pełni klimatyzowana, z widocznością panoramiczną. Znajdziemy w niej wysoki fotel z zawieszeniem pneumatycznym firmy Grammer i składany fotel pasażera, lusterka elektryczne, kamerę cofania, radio i odtwarzacz CD z komunikacją Bluetooth.

Rośliny są bezpieczne

Samojezdny opryskiwacz Fendt Rogator 600 ma gladkie podwozie z maksymalnie 120-centymetrowym przeswitem, zapewniajace maksymalna ochrone roslin;

Fot. ZM

Samojezdny opryskiwacz Rogator 600 firmy Fendt polecany jest przez producenta jako elastyczny i zwrotny, wydajny, a zarazem delikatny podczas pracy, mocny oraz łatwy w obsłudze. Dzięki takim funkcjom jak SectionControl, VariableRateControl i VarioDoc Pro znacznie zwiększa się jego efektywność.

Specjalistyczna wiedza nabywana przez ponad 50 lat produkcji opryskiwaczy została skoncentrowana w zakładzie AGCO w Grubbenvorst w Holandii.  Cechy Rogatora 600 to m.in. precyzyjnie dobrana pozycja belki i funkcja śledzenia podłoża; nisko położony środek ciężkości; zbiornik główny o pojemności 3800 / 5000 / 6000 l oraz zbiornik na czystą wodę 500 l; rozwadniacz obsługiwany za pomocą centrum sterowania OptiFlow; wewnętrzny promień skrętu wynoszący zaledwie 3,14 m; opony o wys. do 2,05 m i kąt skrętu 35 st.; gładkie podwozie z maksymalnie 120-centymetrowym prześwitem, zapewniające maksymalną ochronę roślin; bezstopniowa skrzynia biegów CVT HydroStar w połączeniu z piastami kół silnika; układ CDS ControlDriveSystem; prędkość 40/50 km/h przy zmniejszonej prędkości obrotowej silnika; pompa odśrodkowa o wydajności 785 l/min.

Kabina Fendt VisionCab z dostępną przestrzenią ponad 4m3, bardzo dobrą widocznością we wszystkich kierunkach, układem automatycznej regulacji temperatury, certyfikatem kat. 4 i maksymalną przestrzenią na nogi.

Optymalny rozkład masy zapewnia ochronę gleby, a tym samym roślin. Bez względu na zawartość zbiornika opryskiwacz Rogator zawsze zapewnia rozkład masy w pozycji roboczej w stosunku 50:50. Cztery koła o maksymalnej wysokości 2,05 m, szerokości 710 mm i dużej średnicy (710/75R34) zapewniają największą z możliwych powierzchnię styku. Układ kierowniczy z napędem na 4 koła sprawia, że opryskiwacz Rogator trzyma się nawierzchni, nawet podczas pokonywania zakrętów. Nie ma też kół wewnętrznych, jak ma to miejsce w przypadku osi wleczonych. Zmniejsza to poziom uszkodzeń roślin.

Tylną oś można łatwo sterować ręcznie, aby zapobiegać znoszeniu na pochyłościach. Napęd CVT HydroStar pełni funkcję blokady mechanizmu różnicowego dzięki inteligentnemu rozdziałowi mocy. Każda oś jest w stanie przenosić 100% mocy w trudnych warunkach pracy.

Rogator jest standardowo wyposażony w hydropneumatyczne niezależne zawieszenie i posiada funkcję aktywnej stabilizacji podwozia. Rozwiązania te zapewniają doskonałą stabilność podczas jazdy, nawet na pochyłościach. W celu umożliwienia jazdy nawet w wysokich uprawach bez powodowania uszkodzeń roślin firma Fendt oddaje do dyspozycji regulowane podwozie OptiRide z prześwitem wynoszącym do 120 cm. Siłownik hydrauliczny hydropneumatycznego podwozia umożliwia regulację wysokości w zakresie 45 cm. W połączeniu z płaskim podwoziem opryskiwacz Rogator może być również stosowany do oprysku wysokich upraw, takich jak kukurydza lub rzepak.

Hydrauliczna oś z funkcją regulacji rozstawu kół jest rozwiązaniem w szczególności dla profesjonalnych firm usługowych, które muszą zmieniać rozstaw kół w zależności od wymagań swoich klientów. Rozstaw kół opryskiwacza Rogator 600 jest regulowany podczas jazdy w sposób bezstopniowy z wnętrza kabiny w zakresie 1,80–2,25 m.

Belka opryskowa pod pełną kontrolą

Nowy automatyczny system John Deere równoczesnie kontroluje odleglosc belki opryskowej od  podloza i  od plonu

Fot. John Deere

W nowym opryskiwaczu zaczepianym John Deere M900/M900i  dostępny jest nowy automatyczny hybrydowy system kontroli położenia  belki opryskowej. John Deere TerrainControl™ Pro  lub John Deere TerrainCommand™ Pro. Hybrydowe systemy  poziomowania wykorzystują nowy typ ultradźwiękowych czujników pozycji belki opryskowej. Nowe czujniki potrafią równocześnie kontrolować odległość belki od  podłoża i od plonu.

Pojemność rośnie

Niedawno zadebiutował na rynku przyczepiany opryskiwacz polowy Goliat firmy Krukowiak, o imponującej pojemności 8000 litrów. Wcześniej kujawski producent oferował opryskiwacze ze zbiornikami o pojemności do ok. 6 tys. l. Opryskiwacz ten stylistyką, rozwiązaniami oraz wyposażeniem nawiązuje do całej serii Goliat. Poszerzeniu oferty uległy również oferowane dotychczas belki aluminiowe francuskiego producenta. Kujawski producent może zaoferować  opryskiwacze z belkami o szerokości roboczej do 40 m i, jak zapowiadają jego przedstawiciele, nie jest to ostatnie słowo. Bogata lista wyposażenia dodatkowego sprawia, że każdy opryskiwacz jest indywidualnie konfigurowany i dysponuje zaawansowanymi systemami wspomagającymi.

Goliat firmy Krukowiak (8000 litrów) dysponuje belka o szerokosci roboczej do 40 m

Fot. Krukowiak

Goliat 8000 posiada główny zbiornik polietylenowy, ponadto zbiornik na czystą wodę do płukania układu i zbiornik na wodę do mycia rąk. Belka robocza, ze stabilizacją hydraulicznie wymuszoną, jest  rozkładana hydraulicznie niezależnie i podnoszona hydraulicznie. Sterowanie hydrauliką olejową jest elektryczne i odbywa się z kabiny ciągnika . Wydajność pompy wynosi 400 l/min. Zapotrzebowanie mocy – 140 KM.

Pod dyktando komputera

Jeden z najnowszych opryskiwaczy oferowanych przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Moskit to model PRO LINE, o pojemności zbiornika od 3000 do 6000 litrów i szerokości belki roboczej od 20 do 28 m.

W opryskiwaczu tym montowane są komputery firmy Arag typu BRAVO 400S i DELTA do 13 sekcji roboczych. Komputery są wyposażone w GPS, kamery, czujniki poziomu cieczy, obrotów oraz współpracują z innymi urządzeniami, takimi jak stacja tankująca, pozwalająca na bezobsługowe tankowanie opryskiwacza. 

Praca opryskiwacza Moskit PRO LINE nadzorowana jest przez komputer 

Fot. Moskit

Opryskiwacz ECO LINE firmy Moskit to prostsza maszyna, wyposazona w cysterne o pojemnosci 1500 litrów

Fot. Moskit

Kolejną nowością jest zautomatyzowanie sekwencji sterowań takich jak załadunek cysterny, mycie obwodów, belek i cysterny. Zbiornik opryskiwacza jest tak wyprofilowany, że pozwala zamontować skrętne osie, dzięki którym koła opryskiwacza w 100 % kryją ślady kół ciągnika. Konstrukcje opryskiwaczy na życzenie klienta poddaje się dodatkowej ochronie poprzez cynkowanie ogniowe.  

W ofercie są także opryskiwacze dla mniej wymagających użytkowników, które charakteryzują się wygodą i prostotą. Przykładem może być opryskiwacz z serii ECO LINE H 1500/15, wyposażony w cysternę o pojemności 1500 litrów, belkę o szerokości 15 m, z podnoszeniem i rozkładaniem hydraulicznym belki roboczej oraz komputer BRAVO 180S. 

Jak zapewniają przedstawiciele firmy, ponad 30-letnie doświadczenie w produkcji opryskiwaczy pozwala produkować niezawodny sprzęt, który sprosta oczekiwaniom najbardziej wymagających użytkowników. 

Stworzyli własną linię maszyn

Tolmet od 20 lat zajmuje się produkcją podzespołów do maszyn rolniczych. Przez ten czas firma dynamicznie się rozwijała, poszerzając wachlarz produkowanych komponentów. Naturalnym następstwem tej pracy oraz kolejnym krokiem w rozwoju firmy było stworzenie własnej linii maszyn rolniczych. W 2010 roku zaprezentowano pierwsze maszyny uprawowe, które zostały bardzo dobrze przyjęte, a marka Tolmet zaczęła być coraz bardziej rozpoznawalna w branży. Dzisiaj jest jednym z wiodących producentów maszyn uprawowych w Polsce, sprzedaje również m.in. do Europy Zachodniej, Skandynawii oraz Rosji, Białorusi, Czech, Mołdawii.

Borys -  opryskiwacz polowy przyczepiany Tolmet, z hydraulicznie rozkladana belka polowa poprzez Hydro Panel (z kabiny ciagnika) wraz ze stabilizacja hydrauliczna tejze belki

Fot. Tolmet

Bruno - opryskiwacz polowy przyczepiany Tolmet z recznie rozkladana belka polowa

Fot. Tolmet

Opryskiwacze Tolmet zawieszane Klara - rama oraz belka polowa standardowo jest cynkowana ogniowo

Fot. Tolmet

Filtry liniowe - stanowia podstawowe wyposazenie opryskiwaczy Bruno i Borys; dodatkowo filtruja ciecz robocza kazdej sekcji przed dostaniem sie jej do rozpylaczy

Fot. Tolmet

Sterownik hydro panel jest dolaczany do kazdego opryskiwacza hydraulicznie rozkladanego Borys i sluzy do sterowania funkcjami belki polowej z kabiny ciagnika 

Fot. Tolmet

W 2018 roku właściciel firmy Piotr Wawrzyniak podjął decyzję o poszerzeniu oferty o opryskiwacze polowe zawieszane a następnie przyczepiane. Odzew z rynku był natychmiastowy.

–  Naszym celem było stworzenie opryskiwaczy, które wyróżniają się trwałością, prostą obsługą oraz wygodą w użytkowaniu. Mamy doświadczenie, a firmę tworzą fachowcy, ludzie, którzy od dziecka związani są z rolnictwem. Jesteśmy pewni, że będziemy spełniać oczekiwania jako producent opryskiwaczy – mówi Piotr Wawrzyniak.

W opryskiwaczach zawieszanych zastosowano w standardzie ramy cynkowane ogniowo, co według przedstawicieli tego producent wyróżnia go wśród konkurencji. Produkowane opryskiwacze zawieszane Klara mają od 200-1200 litrów pojemności oraz szerokość belki polowej od 6 do 18m. Maszyny Klara 800 l, 1000 l i 1200 l standardowo wyposażone są w trzyzbiornikową beczkę z funkcją mycia układu opryskiwacza. Szeroki wybór akcesoriów zapewnia, że każdy może wybrać odpowiednią wersję opryskiwacza dostosowując go do własnych potrzeb. 

Bruno (belka polowa ręcznie składana) i Borys (belka polowa hydraulicznie składana, sterownik-Hydro Panel®) to opryskiwacze przyczepiane Tolmet. W ofercie są zbiorniki 1200 l, 1500 l, 2000 l w przypadku opryskiwaczy Bruno z belką manualnie rozkładaną (dostępne szerokości od 12 do 18 m) . Z kolei w opryskiwaczach przyczepianych Borys z hydraulicznie rozkładaną belką polową do wyboru mamy zbiorniki o pojemności 1500 l, 2000 l, 2500 l i 3000 l, i szerokości belki polowej 15 m, 18 m i 21m. 

Oprócz funkcji mycia układu, hydraulicznego podnoszenia belki czy potrójnej oprawy rozpylacza, w standardzie zastosowano: sterowanie z kabiny ciągnika funkcjami rozdzielacza głównego poprzez Control Panel 2® (funkcje: włącz/wyłącz, regulacja ciśnienia +/-) czy filtry liniowe. Rozdzielacz umieszczono na boku opryskiwacza, co ułatwiło do niego dostęp, a obsługa stała się bezpieczniejsza. Opcjonalnie opryskiwacze można wyposażyć m. in. w rozwadniacz dodatkowy/boczny, który ułatwia dozowanie środków ochrony roślin, czy zaawansowany Komputer Alfa 100.

–  Ciężko pracujemy, udoskonalamy nasze maszyny. Słuchamy swoich klientów. To jest nasza recepta na sukces – dodaje Piotr Wawrzyniak. – Przyszłość przyniesie nowe rozwiązania oraz nowe maszyny, nad którymi nieustannie pracujemy.

Liczy się każda kropla

Opryskiwacze UNIA-Pilmet to ponad 65-letnie doświadczenie w budowie maszyn do ochrony. Nowoczesne, a zarazem proste rozwiązania, wydajne i wytrzymałe układy cieczowe, trwałe pompy membranowo-tłokowe oraz stabilne belki polowe zapewniają precyzyjne naniesienie oprysku i maksymalną wydajność podczas pracy.

Kolejnym nowym modelem, poszerzającym ofertę opryskiwaczy marki UNIA, jest PILMET 1618. Opryskiwacz ma zbiornik o pojemności od 1200 do 1600 l, spoczywający na osi z kołami o rozmiarze 9.5-36”. Ich rozstaw można płynnie regulować od 1,35 do 1,8 m. Oś może być wyposażona w pneumatyczny układ hamulcowy. Szerokość belki roboczej wynosi 15 lub 18 m, przy czym w tym drugim przypadku przewidziano możliwość jej zredukowania do 15 m.

Układ cieczowy napędzany jest przez pompę membranowo-tłokową ZETA 170 o wydajności nominalnej 170 l/min. Zbiornik opryskiwacza wykonywany jest z poliestru. Wewnątrz zbiornika został wbudowany zbiornik na czystą wodę, stanowiący 10% objętości zbiornika głównego. W zbiorniku głównym znajdują się dwa falochrony, tłumiące ruch cieczy podczas transportu maszyny.

Nowym modelem, poszerzajacym oferte opryskiwaczy marki UNIA, jest PILMET 1618, ze zbiornikiem o pojemnosci od 1200 do 1600 litrów

Fot. Unia

W opryskiwaczach Unii EUROPA XL system DynaJet kontroluje cisnienie i wielkosc kropel w szerokim zakresie predkosci jazdy maszyny

Fot. Unia

Belka polowa w systemie X jest podnoszona i rozkładana hydraulicznie dwoma siłownikami z siłownikiem wychylenia i korpusami wielopozycyjnymi osadzonymi na rurkach ze stali kwasoodpornej. Zaletą takiego rozwiązania belki jest możliwość podnoszenia każdego elementu pionowo, co ułatwia omijanie przeszkód na polu takich jak słupy lub drzewa.

Standardowo belka polowa jest podzielona na pięć sekcji opryskowych z możliwością rozbudowy do siedmiu sekcji. Belka jest wyposażona w system stabilizacji wahadłowej z amortyzacją.

Opryskiwacz może być wyposażony w komputer SPRAY, w pełni zautomatyzowaną jednostkę do jego obsługi, ze zintegrowanym panelem sterującym. Zawory centralne, sekcyjne i regulujące ilość cieczy można uruchomić z kabiny traktora. Maksymalnie możemy sterować dziewięcioma sekcjami. Komputer umożliwia rozkładanie i poziomowanie belki. Operator określa dawkę oprysku, a za pomocą miernika przepływu i czujnika prędkości, komputer utrzymuje wypryskiwaną ilość cieczy na hektar niezależnie od prędkości jazdy. Standardowo w opryskiwaczu jest montowany jest zawór stałociśnieniowy ZTS

Maszynę można wyposażyć w boczny rozwadniacz, który usprawni rozcieńczanie środków ochrony roślin, a także w belkę niezależną, która ułatwi omijanie słupów znajdujących się na drodze belki opryskowej.

Unia zapewnia w swoich opryskiwaczach w zmienną geometrię belki sterowaną za pomocą trzech czujników ultradźwiękowych systemu DYSTANS CONTROL II, co pozwala na zwiększenie precyzji i wydajności aplikacji środków poprzez automatyczną regulację wysokości i kąta belki, dostosowaną odpowiednio do danego terenu. System poprawia dokładność i równomierność opryskiwania, jednocześnie ograniczając jego znoszenie. Równoległe zginanie ramion belki za pomocą siłowników hydraulicznych w połączeniu z możliwością obrotu części centralnej precyzyjnie kopiuje powierzchnię pola na terenach pagórkowatych. Podstawowa wersja systemu, dostępna do tej pory, działała na dwóch czujnikach i miała możliwość wychylenia jedynie całej szerokości belki.

Jednym z najnowszych rozwiązań Unii jest system kontroli dysz DynaJet, który aktywnie zarządza jakością rozpylania i aplikacji oprysku w szerokim zakresie prędkości roboczych, aby zapewnić optymalną wydajność ochrony upraw. System składa się z konsoli i interfejsu (ISOBUS), modułów sterowników, korpusów dysz z elektronicznymi zaworami powiązanymi okablowaniem. Prosta budowa łączy konwencjonalny system cieczowy z elektrycznym układem UNIA DynaJet.

Tradycyjne rozpylanie środków ochrony wymaga od operatora starannego dopasowania prędkości jazdy i ciśnienia roboczego do warunków pracy. System UNIA DynaJet kontroluje ciśnienie i wielkość kropel w szerokim zakresie prędkości jazdy maszyny, umożliwiając operatorowi wybór optymalnej prędkości, na jaką pozwalają warunki, przy zachowaniu stałej wielkości kropli. Odpowiednią dawkę oprysku uzyskujemy poprzez zmienny czas dozowania środka przez dyszę, a zmienną wielkość kropli przez zmianę ciśnienia, co w porównaniu do konwencjonalnego sytemu daje dużo szersze możliwości regulacji. System Unia DynaJet będzie instalowany we wszystkich modelach opryskiwacza EUROPA XL. (ZM)