Ciągnik z ładowaczem staje się maszyną wielofunkcyjną

W gospodarstwach hodowlanych to niezastąpione narzędzie

Sonarol produkuje ładowacze czołowe w przedziale mocy od 15 do 190 KM

Fot. Sonarol

 

Współczesne gospodarstwa hodowlane stają się coraz bardziej zmechanizowane, a jednym z kluczowych elementów, który umożliwia efektywną codzienną pracę, są ładowacze czołowe. Te uniwersalne maszyny stanowią nieocenioną pomoc w wielu operacjach, od transportu pasz po załadunek obornika, co sprawia, że są one często standardowym wyposażeniem nowoczesnych farm hodowlanych.

Ładowacz czołowy, dzięki specjalnemu osprzętowi, takiemu jak widły do bel, łyżki, chwytaki czy urządzenia do załadunku obornika, potrafi wykonać wiele różnorodnych zadań w krótkim czasie. Maszyny te występują w różnych rozmiarach i wersjach, co pozwala na ich dostosowanie do specyfiki konkretnego gospodarstwa. Dzięki nowoczesnym systemom sterowania i dużej wszechstronności, znajdują zastosowanie nie tylko w dużych, ale także w mniejszych gospodarstwach.

W gospodarstwach hodowlanych jednym z podstawowych zadań jest zapewnienie odpowiedniej ilości paszy dla zwierząt. Ładowacz czołowy jest wykorzystywany do transportu pasz, zarówno sypkich, jak i w postaci bloków czy bel. Dzięki osprzętowi, takiemu jak widły do bel lub ładowarki do paszy, dostarczanie karmy przebiega sprawnie.

Za pomocą odpowiednich narzędzi, jak widły do obornika czy specjalne łyżki, można szybko i efektywnie przenosić obornik z obór czy chlewni do miejsca składowania lub na pola. 

W gospodarstwach często przechowuje się i transportuje materiały budowlane, takie jak wapno, żwir, czy inne materiały do budowy lub remontu obiektów. Ładowacz czołowy, wyposażony w odpowiedni osprzęt, pozwala na szybki załadunek i przewóz tych materiałów w obrębie gospodarstwa.

Maszyny te wykorzystywane są także do prac porządkowych na terenie gospodarstwa. Obejmuje to zarówno prace w obrębie obory czy stajni, jak i na zewnątrz, gdzie mogą być używane do usuwania gruzu, ziemi, śniegu czy innych odpadów. Dzięki precyzyjnemu sterowaniu, ładowacz czołowy jest w stanie manewrować w ciasnych przestrzeniach, co czyni go pożądanym narzędziem do pracy w gospodarstwach o gęstej zabudowie.

Wykorzystanie ładowacza czołowego w gospodarstwie hodowlanym zwiększa wydajność pracy. Dzięki tym maszynom można wykonywać więcej zadań w krótszym czasie, co przekłada się na oszczędność czasu i pracy ludzkiej. Współczesne modele ładowaczy są łatwe w obsłudze, co pozwala na ich szybsze wdrożenie w codzienną rutynę gospodarstwa.

Jak wskazuje Sebastian Karasiewicz, product manager, Valtra, ciągnik wyposażony w ładowacz czołowy jest pożądaną na rynku maszyną wielofunkcyjną. 

– Nawet ciągniki w przedziale 200-300 KM także są konfigurowane z ładowaczem, gdyż do okazjonalnego załadunku materiału siewnego czy nawozu (w dość krótkim sezonie) można wykorzystać posiadany ciągnik – mówi przedstawiciel Valtra. – Zwróćmy uwagę, że ciągnik z ładowaczem może transportować ładunki większe niż ciężarówki, w każdym terenie, z prędkością nawet 57 km/h a do tego jest samowystarczalny: operator (bez wymaganych dodatkowych kwalifikacji) może sam załadować, przetransportować i rozładować towar.

Rynek nie jest ostatnio łaskawy dla producentów ładowaczy.

– Na naszą działalność ostatnio wpływają przede wszystkim zmiany regulacyjne i prawne, powodujące niestabilność i niepewność na rynku płodów rolnych, energetyki i surowców do produkcji, dodatkowo niekorzystnie działa sytuacja geopolityczna – mówi Mariusz Kornega, dyrektor handlowy w firmie Sonarol. – Świadomość konfliktu nie jest bodźcem do intensywnego inwestowania w rozwój i zakupy nowszych urządzeń i rozwiązań, co widać po publikacjach różnych urzędów, m.in. GUS, oraz rejestracjach nowych ciągników, przyczep itd., co ma także bezpośrednie przełożenie na całą branżę.

Sprawdziliśmy aktualną ofertę w zakresie ładowaczy w wybranych firmach.

 

SONAROL

 

Sonarol produkuje ładowacze czołowe w przedziale mocy od 15 do 190 KM, podzielonych na trzy grupy asortymentowe: ładowacze 10/15/20 w zakresie mocy od 15 do 65 KM, maszyny 100/200 w zakresie mocy 50 do 100 KM oraz modele 300/400/500/600 w zakresie mocy 75 do 190 KM.

Jednym z ważniejszych elementów ładowaczy jest rama nośna (konstrukcja wsporcza), która zbudowana jest ze stali konstrukcyjnej podwyższonej wytrzymałości, a dzięki indywidualnym pomiarom każdego ciągnika za pomocą skanera, konstrukcja precyzyjnie pasuje do otworów i punktów montażowych przewidzianych przez producenta. Odpowiednio zaprojektowane wzmocnienia i sztywne wielopunktowe połączenie konstrukcji aż po tylną oś podwozia zapewnia bezpieczne przenoszenie obciążeń oraz naprężeń generowanych podczas dynamicznej pracy ładowaczem.

Ładowacze czołowe Sonarol, w zależności od modelu, charakteryzują się udźwigiem ładunku od 450 do 1.800 kg i wysokością wyładunku od 1.650 do 4.250 mm.

Ramiona wysięgników serii LC SNR  300/400/500/600 zbudowane są z profili „C” zapewniających wysoką sztywność i wytrzymałość. Grubościenny profil oraz dodatkowe wzmocnienia tworzące belkę poprzeczną łączącą ramiona zapewniają wysoką wytrzymałość na skręcanie. Dodatkowo niskie położenie tej belki zapewnia dobrą widoczność podczas pracy ładowaczem.

Wysięgnik ładowacza osadzony jest w gniazdach montażowych konstrukcji wsporczej i ryglowany sworzniami. Przyłączenie osprzętu odbywa się za pomocą uniwersalnej automatycznej ramki Euro bez potrzeby wysiadania z ciągnika czy zatrzaskiwania dodatkowych zabezpieczeń. Firma ma w ofercie ramki przyłączeniowe do niestandardowych mocowań ładowaczy jak MX/SMS/.

Przewody hydrauliczne w serii ładowaczy LC SNR 300/400/500/600 poprowadzone są wewnątrz ramy. Zabezpiecza to przed możliwymi uszkodzeniami mechanicznymi, m.in. podczas prac w lesie, oraz ogranicza wpływ czynników atmosferycznych. Seria LC SNR 10/15/20/100/200 wyposażona jest w przewody metalowe, zabezpieczone dodatkowymi osłonami.

W standardzie ładowacze firmy Sonarol wyposażone są w elementy ułatwiające codzienną pracę. Należą do nich:

- Tłokowy amortyzator wstrząsów, który w serii większych ładowaczy ukryty jest w ramie wysięgnika. Uruchamiany jest sygnałem elektrycznym z joystika z pozycji kierowcy. Jest to udogodnienie, dzięki któremu operator w razie chęci rozłączenia lub załączania amortyzatora nie musi opuszczać kabiny ciągnika.

- Wskaźnik poziomowania położenia narzędzia roboczego, samopoziomowanie. 

- Samoryglująca ramka przyłączania narzędzia, która skraca czas potrzebny na wymianę osprzętu roboczego. 

Opcjonalnie ładowacze można wyposażyć w ramkę z ryglowaniem hydraulicznym, dzięki czemu operator przy zmianie osprzętu nie musi opuszczać kabiny oraz w szybkozłącze hydrauliczne rozdzielacza płaskiego. 

Sterowanie ładowaczem odbywa się za pomocą sygnału elektrycznego lub mechanicznie za pomocą joysticka sterującego rozdzielaczem hydraulicznym.

Firma Sonarol do ładowaczy czołowych oferuje osprzęt pomocniczy, m.in. różnego typu łyżki, chwytaki do balotów, łyżko-krokodyle, krokodyle oraz urządzenia opatentowane, np. Wycinak Combi.

– Sonarol kontynuuje rozwój sieci sprzedaży poprzez rozwój oferty oraz usługi serwisu fabrycznego, co umożliwia wsparcie naszych klientów w każdym aspekcie pracy naszymi urządzeniami – mówi Mariusz Kornega, dyrektor handlowy. – Inwestujemy w badania i rozwój, aby wprowadzić na rynek nowe urządzenia i maszyny, a te, które posiadamy, ulepszyć i dostosować do ciągle zmieniającego się otoczenia i oczekiwań naszych odbiorców, a przede wszystkim spełniać obecne i przyszłe wymogi związane z czynnikami ESG.

 

Ładowacze czołowe Sonarol charakteryzują się udźwigiem ładunku od 450 do 1.800 kg i wysokością wyładunku od 1.650 do 4.250 mm

Fot. Sonarol

 

AGROMASZ

 

Jak zapewniają przedstawiciele firmy AGROMASZ, jej produkty wyróżniają się przemyślaną i sprawdzoną konstrukcją oraz wysoką jakością wykonania. Od 2007 roku firma działa zgodnie z systemem zarządzania jakością ISO 9001. Zastosowanie nowoczesnych rozwiązań technicznych w produkowanych ładowaczach czołowych oraz osprzęcie zwiększa ich trwałość oraz walory użytkowe. W ofercie firmy są ładowacze czołowe w wersji standard i PRO o udźwigu od 200 do 2.800 kg, przeznaczone do współpracy z ciągnikami o mocy od 16 do 250 KM. Szeroka gama konstrukcji wsporczych pozwala zaoferować ładowacze czołowe do większości ciągników dostępnych na polskim i europejskim rynku. Firma stale poszerza swoją ofertę produktową m.in. poprzez wprowadzanie TUZ-ów, pługów odśnieżnych, nowych typów osprzętu oraz przystosowaniu ładowaczy do ciągników wykorzystywanych w ogrodnictwie i sadownictwie oraz w branży komunalnej.

Współpraca z renomowanymi europejskimi dostawcami wysokiej klasy elementów hydrauliki siłowej i sterowania czyni mrągowskie ładowacze czołowe mało awaryjnymi. 

W związku z tym, że każdy ładowacz czołowy przygotowywany jest pod indywidualne zamówienie klienta, ma on możliwość wyboru nie tylko koloru, czy osprzętu, ale również sposobu sterowania maszyną. Dostępne są rozdzielacze hydrauliczne, sterowane joystickami za pomocą linek (cięgien Bowdena), jak i rozdzielacze sterowane joystickami elektrycznymi. 

Wszystkie rozdzielacze montowane w ładowaczach firmy AGROMASZ są wyposażone w funkcję pływającą, umożliwiającą kopiowanie terenu przez narzędzia robocze, co jest szczególnie pomocne przy pracy z tarczami zgarniającymi do śniegu oraz czerpakami. 

W ostatnim czasie dużą popularność zyskały amortyzatory hydrauliczne olejowo-gazowe, które poprzez tłumienie drgań zwiększają komfort i stabilność pracy oraz żywotność ładowaczy i elementów nośnych ciągników. W ofercie firmy znaleźć  można trzy warianty amortyzatorów: najprostszy amortyzator pojedynczy membranowy,  podwójny membranowy i amortyzator  tłokowy, rekomendowany do ładowaczy współpracujących z ciągnikami o większej mocy. 

Produkty firmy AGROMASZ coraz częściej znajdują zastosowanie w nowoczesnych gospodarstwach rolnych, sadowniczych i ogrodniczych oraz  profesjonalnych firmach usługowych, gdzie kładziony  jest szczególny nacisk na dużą niezawodność i wysoką jakość wykonania i wydajność użytkowanych maszyn.

 

W ofercie firmy AGROMASZ są ładowacze czołowe o udźwigu od 200 do 2.800 kg

Fot. Agromasz

 

Ładowacze AGROMASZ przeznaczone są do współpracy z ciągnikami o mocy od 16 do 250 KM

Fot. Agromasz

 

MX

 

MX proponuje nową gamę ładowaczy z serii U500. Jest to piąta generacja najpopularniejszej w Polsce serii z mechanicznym poziomowaniem. To całkowicie przeprojektowane maszyny, które dzięki zastosowanym rozwiązaniom mają jeszcze bardziej ułatwić rolnikom codzienne prace przeładunkowe. Dzięki konstrukcji trójsegmentowej (górna belka skierowana w dół) uzyskano lepszą widoczność przed traktorem.

Seria U500 obejmuje 16 modeli, z poziomowaniem lub bez, w których producent postawił na połączenie wysokości oraz udźwigu do wydajnej codziennej pracy np. z kiszonką czy obornikiem.

Belka poprzeczna łącząca ramiona ładowacza, została umiejscowiona niżej. Dzięki temu zabiegowi proces zaczepiania osprzętu stał się łatwiejszy. Zmiana położenia belki wpływa również na zwiększenie kompatybilności mniejszych modeli ładowaczy z większymi traktorami.

Siłowniki odpowiedzialne za podnoszenie uległy również modyfikacjom. Dzięki ich skróceniu i wyższemu umiejscowieniu, możliwe jest zastosowanie w traktorze większych kół, bez ryzyka kolizji z ramionami ładowacza.

Kolejnymi zmianami, jakie wprowadziła firma MX w swoim najnowszym produkcie, są elementy, które wpływają na zwiększenie żywotności oraz wytrzymałości. Zastosowanie kutych końcówek na ramionach najnowszych ładowaczy, wraz dodatkowym przetłoczeniem w profilach pozwoliło uzyskać sztywną i solidną konstrukcję. Dzięki zastosowaniu dodatkowych miejsc smarownych możliwe będzie jeszcze dłuższe użytkowanie sprzętu, przy jednoczesnych rzadszych wymianach elementów zużywających się (sworzni i tulejek).

Stopy parkingowe, dzięki zintegrowaniu pod ramionami, nie pogarszają widoczności podczas prac z ładunkiem na większych wysokościach. Charakterystyczna ich budowa pełni funkcję ochronną dla dolnej części ładowacza.

Układ hydrauliczny i wiązki elektryczne w najnowszej serii maszyn otrzymały dodatkową ochronę. Dzięki zastosowaniu odpornej na ścieranie nylonowej osłony oraz dodatkowych uchwytów usztywniających przed tłumikiem, wyeliminowano ryzyko uszkodzeń przewodów od wysokiej temperatury oraz uzyskano poprawę widoczności. Pokrywa nad blokiem hydraulicznym w górnej części belki poprzecznej to dodatkowa ochrona bloku hydraulicznego oraz walor estetyczny.

Ładowacze serii U500 można doposażyć w dodatkowe funkcje mające wpływ na przyspieszenie i ułatwienie prac przeładunkowych. Ładowacze mogą być wyposażone w system automatycznego rozładunku, który umożliwia jednoczesne wykonywanie ruchów otwierania chwytaka i wychylania. Kolejną funkcją jest system Auto-Level, który pozwala na powrót osprzętu roboczego do poziomu poprzez zastosowanie specjalnego czujnika na wskaźniku poziomowania. Do prac w warunkach nocnych istnieje możliwość zamówienia oświetlenia roboczego. 

Seria U500 wprowadza również unikatową funkcję Easy-Plug. Rozwiązanie występujące tylko w MX, umożliwia redukcję ciśnienia w 3. sekcji, dzięki czemu nie będzie już konieczna „walka” ze złączkami hydraulicznymi osprzętu, aby go podpiąć lub odpiąć. Dźwignia umiejscowiona z przodu ładowacza jest prosta i mechaniczna. Nie ma też potrzeby wyłączania silnika ciągnika w celu zwolnienia ciśnienia.

 

MX proponuje nową gamę ładowaczy z serii U500

Fot. MX

 

MX U500: funkcję Easy-Plug umożliwia redukcję ciśnienia w 3. sekcji

Fot. MX

 

VALTRA

 

Ładowacze czołowe Valtra dzięki szerokiej ofercie dostępnych uchwytów są kompatybilne z większością rodzajów osprzętu, dzięki czemu są polecane do wszelkich prac w gospodarstwie rolnym. Fabrycznie montowane ładowacze czołowe tej marki są dostępne do ciągników Valtra serii A, G, N, T i Q.

Aby zapewnić wysoką wytrzymałość, każda rama pomocnicza ładowacza czołowego serii G jest zintegrowana z podwoziem ciągnika jeszcze w fabryce, a do montażu jest wykorzystywanych wiele punktów mocowania. Powierzchnie ramy pomocniczej są obrabiane i lakierowane z zachowaniem tej samej wysokiej jakości, jak pozostałe elementy ciągnika, aby zapewnić wieloletnią trwałość.

Ogółem firm oferuje 12 modeli /7 z trzypunktowym równoległym układem zawieszenia, 5 bez. Są one kompatybilne z ciągnikami o mocach od 50 do 300 KM. Maksymalna wysokość podnoszenia wynosi od 3,2 do 4,75 m, zaś maksymalny udźwig od 1.750 do 3.500 kg.

Maszyny wyposażone są w gamę uchwytów do osprzętu, które pasują do urządzeń o zróżnicowanych rozmiarach, pochodzących od różnych producentów. Dzięki uchwytom zakładanie i zdejmowanie narzędzi jest bezpieczne i ergonomiczne. Uchwyty są wyposażone w żółty element sygnalizacyjny, który wyraźnie wskazuje, czy narzędzie jest w pozycji zablokowanej czy odblokowanej.

Dostępne są różne rodzaje łyżek, które umożliwiają wykonywanie różnych zadań. Należą do nich łyżka uniwersalna, łyżka ciężka i łyżki objętościowe.

Producent zapewnia, że widły do palet są trwałe, stabilne i bezpieczne. Górny wspornik tylnej ramy jest wykonany z jednego kawałka, a obciążenie przenoszone przez widelec jest rozłożone na dużej powierzchni.

Funkcja X-Tilt pozwala na przechylanie ramki ładowacza czołowego za pomocą układu hydraulicznego w poziomie, do 20 stopni w obu kierunkach. Zapewnia to lepszą stabilność i dokładniejsze podnoszenie ładunku na nierównym podłożu.

Jak wskazuje Sebastian Karasiewicz, product manager, Valtra, unikatową cechą ciągników Valtra jest możliwość indywidualnego konfigurowania przez zamawiającego. Dotyczy to także ładowaczy czołowych, które są zintegrowane z Valtrą na linii montażowej ciągników w Finlandii. 

– Jesteśmy w stanie zaproponować dla każdej serii ciągników: A, G, N, T oraz Q nawet klika wariantów wysięgników czołowych, elementów sterowania (profesjonalne lub ekonomiczne) oraz szeroką gamę osprzętu – mówi Sebastian Karasiewicz. – Nowością jest system Precision Lift & Load, który pozwala na jeszcze bardziej precyzyjną pracę - możliwość programowania/limitowania kątów pracy i wysokości podnoszenia czy opuszczania (aby np. nie zahaczyć o strop) oraz wbudowana waga, która szybko zlicza ładowany towar. Jest to rozwiązanie, które na wyświetlaczu ciągnika pokazuje nam dość dokładnie np. ile paszy wrzucamy do paszowozu lub alarmuje o dopuszczalnym załadunku przyczepy. Nowym ciągnikom z ładowaczami czołowymi udało się pokonać wiele przeciwności: ładowacz na Valtrze w żaden sposób nie ogranicza prześwitu ciągnika ani kąta skrętu kół. Nie wpływa też znacząco na widoczność z kabiny: jest maksymalnie dopasowany do kształtu ciągnika oraz pomalowany na czarny matowy kolor, aby nie odbijać światła. W celu uzyskania jeszcze lepszej widoczności możemy zamówić przednie okno dachowe - widzimy wtedy nasz ładunek na każdej wysokości podnoszenia. Pamiętajmy też o funkcji szybkiej wymiany osprzętu (nawet bez wysiadania z kabiny) oraz możliwości demontażu wysięgnika w kilka minut - jeśli nie jest potrzebny.

 

Valtra: aby zapewnić wysoką wytrzymałość, każda rama pomocnicza ładowacza czołowego serii G jest zintegrowana z podwoziem ciągnika jeszcze w fabryce

Fot. Valtra

 

Do ładowaczy Valtra dostępne są łyżki różnego rodzaju, w tym łyżki objętościowe 

Fot. Valtra

 

NEW HOLLAND

 

Najnowsze ładowacze czołowe New Holland dysponują kinematyką z systemem poziomowania w środku ramy. 

Jak wyjaśnia Kamil Deląg, product specialist – tractors Poland, CNH Industrial Polska, jest to system, który pełni funkcję ładowacza z poziomowaniem hydraulicznym oraz mechanicznym. Elementy odpowiadające za poziomowanie wysięgnika są ukryte w ramie ładowacza, przez co mamy lepszą widoczność. Rura poprzeczna została przeniesiona na dół aby poprawić pracę z osprzętem.

Zwiększony rozmiar sworzni i tulei zapewnia lepsze łożyskowanie.

System „Drive in" pozwala, aby wysięgnik pasował do starszych ciągników. Zmieniono niedawno system ramki euro. Funkcja RTL zapewnia automatyczny powrót do poziomu.

Nowa seria ładowaczy czołowych New Holland LA stanowi ewolucję gamy 700TL. W tej serii dostępnych jest 18 modeli, które mogą być wyposażone w system samopoziomowania. Modele ładowaczy czołowych 300TL i 500TL pozostają niezmienione, podczas gdy serię 700TL zastąpiły nowe modele LA, z udźwigiem w zakresie od 1.520 do 2.642 kg i wysokości podnoszenia od 3,55 do 4,80 m.

Ładowacze LA charakteryzują się większym udźwigiem w pełnym zakresie pracy, a także nowoczesnym wzornictwem. Wsporniki montażowe są w pełni zintegrowane z konstrukcją ciągnika. Producent zwraca uwagę na wysoką produktywność, dzięki zaawansowanemu joystickowi, z możliwością obsługi skrzyni biegów, co pozwala na skrócenie czasu cykli pracy.

System Easylock pozwala na instalację ładowacza w kilku łatwych krokach - podjeżdża się ciągnikiem do ładowacza a zaczepy płynnie trafiają w haki mocujące; montaż ułatwiają podpórki parkingowe i szybkozłącze hydrauliczne.

System Smooth ride control (opcja) oznacza płynną jazdę nawet w trudnym terenie; akumulator hydrauliczny jest w pełni zabezpieczony, zainstalowany w rurze poprzecznej ramienia ładowacza. Dzięki maksymalnemu kątowi nabierania do 63 st. łyżka pozostaje pełna podczas podnoszenia. Układ RTL zapewnia powrót do poziomu: po naciśnięciu przycisku osprzęt automatycznie powraca do ustawionej pozycji. 

Dobra widoczność jest zagwarantowana dzięki kinematyce Z. Zastosowano konstrukcję równoległoboczną oraz przesunięto poprzeczki maksymalnie do przodu.

Wsporniki do mechanicznego poziomowania znajdują się w wysięgnikach ramion podnoszących. Żadne części nie znajdują się nad ramionami podnoszącymi. Wszystkie przewody hydrauliczne znajdują się pod szyną wysięgnika, dzięki czemu są dobrze chronione a operator ma dobrą widoczność.

Bezpieczeństwu służy system kamer (opcja) i światła robocze (na życzenie).

Ładowacze są wszechstronne – pasują do nich różne elementy osprzętu, dzięki dostępnym systemom mocowania narzędzi; na zamówienie dostępny jest  wachlarz ramek montażowych i adapterów do różnego osprzętu.

 

New Holland T5.140 Dynamic Command z ładowaczem 725LA

Fot. New Holland

 

CASE IH i STEYR

 

Koncern CNH Industrial we współpracy z francuską firmą MX oferuje także fabryczne ładowacze Case IH L, polecane do całej gamy ciągników Case IH, oraz ładowacze Steyr S, oferowane do ciągników tej marki.

Maszyny są wyposażone w szereg nowoczesnych rozwiązań, jak np. Fast Lock System – szybka blokada osprzętu (łyżka, chwytak), który przyspiesza pracę i poprawia bezpieczeństwo. Hydrauliczne samopoziomowanie w najwyższej serii T (Case IH) oznacza precyzję pracy wysięgnika. Automatyczny rozładunek – czyli jeden ruch joystickiem otwiera osprzęt, aktywuje drgania i wyrzuca materiał. Amortyzacja pochłania obciążenia przenoszone na ciągnik.

– Mówimy tutaj o fabrycznej adaptacji, gdzie konstrukcja wsporcza, hydraulika, sterowanie joystickiem jest montowane już na linii montażowej ciągnika – to wpływa na niezawodność działania, kompatybilność, ergonomię i komfort pracy operatora – komentuje Kamil Deląg z CNH Industrial. – Dodatkowo łatwość doboru osprzętu i możliwość serwisowania u jednego dealera ułatwia kompleksową obsługę maszyny.

W ładowaczach produkowanych przez MX dla marek Case IH i Steyr, stworzono nową paletę funkcji, gwarantujących kompatybilność pomiędzy ładowaczem czołowym i osprzętem z modelem ciągnika.

Ładowacze pasują do podwozia ciągnika, zapewniając operatorowi komfort bez uszczerbku dla promienia skrętu traktora i dostępu do miejsc wymagających konserwacji.

Proste podłączanie pozwala oszczędzać czas. Ładowacze (np. w Case IN dotyczy to serii U i T) są wyposażone w system FITLOCK 2+ klasy premium, który umożliwia automatyczne, proste i bezpieczne zablokowanie maszyny nawet na pochylonym terenie. Operator musi wyjść z kabiny tylko jeden raz, co znacznie przyspiesza podłączanie i odłączanie. W uproszczonym systemie FITLOCKM jednostopniowa ręczna blokada  ułatwia montaż i demontaż ładowacza. 

Multizłącze MACH z kolei umożliwia szybkie podłączanie i odłączanie wszystkich funkcji hydraulicznych i elektrycznych ładowacza, nawet gdy przewody są pod ciśnieniem. Złącza hydrauliczne posiadają płaskie uszczelki, które eliminują ryzyko zanieczyszczenia obwodów hydraulicznych lub środowiska naturalnego.

Wykonane z odlewu żeliwnego wsporniki montażowe są zamontowane na belce poprzecznej pod podwoziem ciągnika i wzmocnione przy użyciu płyt bocznych, by zapewnić wytrzymałość przez długi czas, większy prześwit i łatwy dostęp do miejsc serwisowania.

Wspornik ładowacza znajduje się w optymalnym położeniu w pobliżu środka ciężkości ciągnika, co zmniejsza obciążenie przedniej osi i pozwala rozłożyć masę ładunku, zapewniając większą stabilność. Pionowa krzywa podnoszenia odpowiada za stałą siłę podnoszenia od dołu do góry, zapewniając pożądany udźwig.

Zmodyfikowano całą konstrukcję ładowacza czołowego, aby zapewnić lepszą  widoczność: zoptymalizowano szerokość ramion podnoszących, a belka poprzeczna została przesunięta mocno do przodu. Wiązki przewodów i węży umieszczono w wysięgniku, aby zapewnić pełne pole widzenia.

Najnowsze maszyny są wyposażone w nowe funkcje, takie jak przycisk zmiany kierunku jazdy oraz przyciski do sterowania przekładnią napędową i ładowaczem, z których można skorzystać np. w ciągnikach Case Vestrum CVXDrive, Maxxum i Puma. Umożliwiają one prostą obsługę zarówno ładowacza czołowego jak i ciągnika.

Każda seria ładowaczy czołowych wyposażona jest w dokładny wskaźnik położenia narzędzia na wszystkich wysokościach podnoszenia. Dobrze widoczny wskaźnik sprawia, że operator ma zawsze aktualną wiedzę o kącie nachylenia osprzętu względem gruntu.

Ofertę ładowaczy czołowych uzupełnia paleta ram nośnych oraz szerokiej gamy osprzętu. 

Ładowacze są oferowane w wersji bez systemu samopoziomującego (NSL), z mechanicznym systemem samopoziomującym (MSL) i ekskluzywnym hydraulicznym równoległobokiem (PCH).

Mechaniczny system samopoziomujący, w kształcie równoległoboku, zapewnia widoczność oraz ustawienie osprzętu pod tym samym kątem niezależnie od wysokości położenia.

Wersja bez systemu samopoziomującego (NSL) jest ekonomicznym rozwiązaniem dla użytkowników, którzy nie muszą utrzymywać narzędzia w poziomie podczas podnoszenia lub preferują poziomowanie ręczne. W tej wersji nad wysięgnikiem nie ma żadnych komponentów, co zapewnia większą widoczność.

Ładowacze wyższych serii, z trzecią funkcją, można wyposażyć w funkcję automatycznego rozładunku, która steruje narzędziem i zwiększa bezpieczeństwo i efektywność. Zamiast manipulowania trzema zestawami elementów sterowania operator może nacisnąć przycisk, aby aktywować ustawienie zamykania/otwierania 3. funkcji. Dzięki temu może się skupić na manewrowaniu maszyną bez uszczerbku dla wydajności pracy.

Hydrauliczny system samopoziomujący PCH to wyjątkowe rozwiązanie, które automatycznie utrzymuje kąt nachylenia narzędzia za pomocą dwóch zintegrowanych siłowników kompensacyjnych, stale podłączonych do siłowników zrzutu. System zwiększa również siłę podnoszenia nawet o 35%. Masa załadowanego osprzętu wytwarza ciśnienie w siłownikach przechyłu, które jest przekazywane do siłowników systemu PCH i wspiera proces podnoszenia.

Jak informuje Kamil Deląg Od 2024 roku ładowacze czołowe Case IH L i Steyr S posiadają nową funkcję redukcji ciśnienia w układzie hydraulicznym, w celu łatwego podłączenia przewodów hydraulicznych narzędzi roboczych typu krokodyl, chwytak do bel.

W nowej serii MY24 U dostępny jest system Easy-Plug do podłączania/odłączania węży 3. Funkcji. System jest obsługiwany za pomocą dźwigni znajdującej się z przodu po lewej stronie ładowacza. Nie ma potrzeby dekompresji 3. funkcji z kabiny ciągnika. Eliminuje ciśnienie wsteczne, zapewniając bezproblemowe podłączanie złączy hydraulicznych.

Z kolei nowy wysięgnik w serii U w Case IH L oraz Steyr S, zapewnia lepszą widoczność, większe udźwigi oraz niezawodność dzięki wszystkim przewodom ukrytym w ramie. (red)

 

Koncern CNH Industrial we współpracy z francuską firmą MX oferuje fabryczne ładowacze polecane do ciągników Case IH

Fot. CNH Industrial

 

Ładowacze Steyr S, oferowane do ciągników tej marki są wyposażone m.in. w szybką blokadę osprzętu

Fot. CNH Industrial



Annonces sélectionnées