Rozbudowany zakład w Stoitzendorf
Fot. Pöttinger
Przedsiębiorstwo rodzinne Pöttinger rozpoczęło w 2021 roku udaną współpracę z CFS Cross Farm Solution ze Stoitzendorf (AT). W ten sposób w sierpniu 2021 r. wprowadzono do szerokiego asortymentu maszyn uprawowych marki Pöttinger innowacyjne maszyny do mechanicznej pielęgnacji upraw. Dobre przyjęcie maszyn na rynku i wynikający z niego silny wzrost sprzedaży spowodowały konieczność rozbudowy zakładu. Niedawno odbyło się uroczyste przekazanie do użytku rozbudowanej części fabryki. W obecności właścicieli, kadry zarządzającej, pracowników i zaproszonych gości nastąpiło uroczyste otwarcie rozbudowanego obiektu.
<środt> Udany start
Inwestycja została zrealizowana w rekordowo szybkim czasie - zaledwie ośmiu miesięcy. Obok 1,750 m2 dodatkowej powierzchni montażowej w nowej części znajdują się biura i pomieszczenia socjalne, na które przeznaczono 600 m2. Dzięki inwestycji o wartości 45 mln euro powstały nowoczesne i ergonomiczne miejsca pracy. W nowej fabryce Pöttinger i CFS pracuje w sumie 30 osób.
Aktualnie Stoitzendorf jest, obok zakładów w Grieskirchen i St. Georgen, gdzie produkowane są maszyny zielonkowe, trzecią fabryką w Austrii. Jednocześnie jest to trzecia fabryka montująca maszyny do uprawy obok zakładu w Vodnianach, gdzie powstają maszyny uprawowe i Bernburga, gdzie znajduje się centrum kompetencji w zakresie techniki siewu.
W położonym w Dolnej Austrii Stoitzendorf firma Pöttinger utworzyła swój główny oddział specjalizujący się w mechanicznej pielęgnacji upraw. To tutaj następuje rozwój techniczny i innowacje. Maszyny produkowane są w nowych halach, na najnowocześniejszych liniach produkcyjnych.
Pielniki rotacyjne i kultywatory pielące wyprodukowane właśnie w nowo rozbudowanym zakładzie pracują na polach całego świata pod marką PÖTTINGER. Tym samym austriacki producent dodał do swojego portfolio urządzania do mechanicznego zwalczania chwastów i wielu innych zastosowań, jak np. kruszenie zaskorupionej gleby, wprowadzenie nawozu, czy też napowietrzanie łąk. Zabiegi te zaliczają się do zrównoważonych i przyjaznych dla środowiska metod produkcji.
– Dzięki przejęciu produktów i współpracy z założycielami CFS, panami Andreasem Egelwolf i Leopoldem Rupp oraz innymi doświadczonymi pracownikami firmy zrobiliśmy we właściwym czasie istotny krok dla naszej pomyślnej przyszłości. Z korzyścią dla regionu ponownie postawiliśmy na Austrię jako miejsce prowadzenia naszej działalności – w imieniu zarządu powiedział Gregor Dietachmayr.