Rozsiewacze do nawozów – przegląd rynku

Rozsiewacz do nawozów stanowi niezbędne „wyposażenie” niemal każdego profesjonalnie działającego gospodarstwa rolniczego, zajmującego się hodowlą roślin. Postanowiliśmy zrobić krótki przegląd rynku zachęcając do przesłania informacji wybranych dystrybutorów.

Kuhn-Maszyny Rolnicze

Przegląd dystrybutorów i producentów rozsiewaczy do nawozów rozpoczynamy od Kuhn-Maszyny Rolnicze. Firma adresuje ofertę zarówno do małych, średnich jak i wielkopowierzchniowych gospodarstw. 

– Rozsiewacze Rauch charakteryzuje połączenie wysokiej precyzji rozsiewu z jakością maszyn. Wpływ na to mają systemy elektronicznej kontroli przepływu masy osobno na lewą i prawą stronę (EMC), wolnoobrotowe mieszadła nie niszczące nawozu, bezobsługowość. Ważną rolę odgrywa konstrukcja maszyn. W przypadku serii MDS, gdzie jest jeden lej i dwa otwory dla dwóch tarcz gwarantujemy, że dostarczymy maszynę wysiewającą nawóz do końca – mówi Karol Pogorzelski, Territory Manager w KUHN-Maszyny Rolnicze.

Nie wszyscy wiedzą, że Rauch to przedsiębiorstwo rodzinne. 

– Klienci coraz częściej wybierają rozsiewacze zawieszane o pojemności 4200 l i pracujące w szerokościach 30-36 m. W ofercie mamy również przyczepy nawozowe. Rauch Axent 100.1 o pojemności 10 000 l, ze skrętną osią, pełną hydrauliką. Axent charakteryzuje się zmienną tylną częścią tzw. przystawkami – bez problemu wysiejemy nie tylko nawozy granulowane, ale także sypkie. Jest też inna ciekawa maszyna: rozsiewacz ciągany z belką wysiewającą Rauch Aero GT60.1 z szerokością belki 36 m. Są klienci i gospodarstwa w Polsce, które kupują taki specjalistyczny sprzęt, aby zagwarantować, że przy każdej prędkości wiatru i każdym nawozie szerokość robocza 36 m zostanie uzyskana. W najbliższych latach pojawią rozsiewacze o poj. 3200 l i belkach w szer. 18-30 m – opowiada Karol Pogorzelski.

Przedstawiciele firmy zauważają ciekawą tendencję na rynku. 

– Polscy rolnicy bardzo szybko przechodzą z rozsiewaczy z prostym sterowaniem, napędem na wałek WOM, bez komputerów - do maszyn wyposażonych w najnowsze systemy kontroli przepływu nawozu. Współpracują one z nawigacjami i prowadzą do oszczędności podczas rozsiewu nawozu. Nasi klienci mają świadomość udziału w kosztach produkcji nawozów. Przy coraz wyższych cenach tych elementów szukają rozwiązań wspomagających w „rozsiewaniu pieniędzy” na polu. Moim zdaniem najbliższe lata będą przynosić dalsze zwiększanie rozsiewaczy z napędem hydraulicznym i systemami współpracującymi z GPS, co ogranicza błędy w nawożeniu – komentuje Karol Pogorzelski z KUHN-Maszyny Rolnicze.

Warto skorzystać z porad eksploatacyjnych Territory Managera w KUHN-Maszyny Rolnicze. 

– Rozsiewacze nie boją się mycia. Woda ma za zadanie rozcieńczyć zalegające nawozy, żeby nie działały agresywnie na powłokę lakierniczą, czy elementy elektryczne na maszynie. Myjki ciśnieniowej należy używać z głową i nie działać z bliska. Poza tym rozsiewacze źle znoszą zostawianie nawozu w zbiorniku.

Kverneland

Wyróżniający element rozsiewaczy Kverneland Exacta stanowi system wysiewu CentreFlow. Charakteryzuje się 8 łopatkami na każdym z dysków, co wpływa na równomierne rozmieszczenie nawozu. Trudne warunki, jak np. pochyłości terenu, mają znikomy wpływ na precyzję wysiewu. Stożkowa budowa sit wewnątrz zbiornika pomaga w jego równomiernym napełnieniu i zapewnia odporność na uszkodzenia (np. zbrylony nawóz wypadający z big- baga). W razie potrzeby operator może wejść do środka bez obawy o uszkodzenie sit.

W przypadku rozsiewaczy sterowanych automatycznie, Kverneland postawił na kompatybilność z ISOBUS. Wszystkie rozsiewacze i terminale uniwersalne tej firmy posiadają certyfikat AEF. Producenta wyróżnia również zaawansowany system wagowy, oparty na 4 czujnikach wagowych w połączeniu z czujnikiem referencyjnym (wspomaga ważenie na pochyłościach). Waga kontroluje utrzymanie dawki niezależnie od prędkości, a jej wskazania stanowią informację dla operatora. Gama rozsiewaczy Exacta jest szeroka. Dostępne pojemności mieszczą się od 700 l do 3900 l. Sposób sterowania można dopasować do potrzeb klienta, zaczynając od maszyn sterowanych hydraulicznie, poprzez maszyny ze sterownikiem elektrycznym, na maszynach sterowanych automatycznie (za pomocą uniwersalnego terminala i w oparciu o sygnał GPS) kończąc.

Klientami firmy Kverneland są zarówno mniejsze gospodarstwa wykorzystujące do wysiewu nawozów ciągniki niższych mocy jak i większe podmioty. Firma dysponuje również szeroką gamą rozsiewaczy Geospread, umożliwiających automatyczną kontrolę sekcji w jednometrowych odcinkach. Dostępne są one ze zbiornikami od 1100 l. Największą wydajność posiada Exacta TLX Geospread dedykowana gospodarstwom pracującym z największymi szerokościami roboczymi, wysokimi prędkościami i uprawami wymagającymi wysokich dawek nawozu wysiewanych jednorazowo. Ciekawostkę stanowią specjalistyczne rozsiewacze wahadłowe marki Vicon, które znajdują nabywców w sektorze komunalnym (posypywanie piaskiem i solą), sadownictwie, jak i przy utrzymywaniu terenów zielonych.

Od kilku lat wyraźnie widoczny jest trend zmierzający w kierunku maszyn sterowanych automatycznie. Dużym zainteresowaniem cieszy się automatyczna kontrola sekcji w oparciu o sygnał GPS - coraz więcej gospodarstw interesuje się wysiewem nawozów w oparciu o wcześniej utworzone mapy aplikacyjne (zmienne dawkowanie VR). Podobnie jak KUHN Maszyny Rolnicze, przedstawiciele Kverneland zwracają uwagę na utrzymanie maszyny w czystości oraz posezonową konserwację. Warto pamiętać również o smarowaniu. Dobrym pomysłem jest to, by przy zakupie to przedstawiciel dealera uruchomił maszynę i pokazał jej możliwości.

Agro-Tom

Agro-Tom proponuje dwa modele rozsiewaczy nawozów: RNH o poj. 600-1000 l oraz znacznie bardziej zaawansowany RNH XL o poj. 1200-2500 l. RNH XL standardowo wyposażono w 2 tarcze wykonane z blachy kwasoodpornej. Dno rozsiewacza jest maksymalnie zwężone, aby kiedy kończymy pracę nie pozostawał w nim nawóz. Mieszadło działa na mimośrodzie, co pozwala uniknąć rozpylenia nawozu. Każdy rozsiewacz posiada rozdzielacz, umożliwiający niezależne zamykanie zasuwy nad tarczami wysiewającymi. Szerokość rozrzutu modelu RNH XL zmieniamy poprzez zmianę położenia łopatek na tarczach: od 12 do 28 metrów. Trwają prace nad modelem o pojemności 3000 l.

Dodatkowe wyposażenie RNH XL stanowią m.in. limiter wysiewu granicznego, plandeka ze stelażem, adaptery do zaczepiania na ciągnikach posiadających krótkie cięgła oraz komputer. Komputer pozwala regulować dawkę nawozu w zależności od prędkości jazdy ciągnika, liczy hektary, czas pracy, można w nim zapisywać wagę kilku nawozów. 

Rozsiewacze Agro Tom są dystrybuowane głównie za pośrednictwem sieci dealerów w kraju i na rynkach zagranicznych. Jak mówią przedstawiciele tej firmy, rynek maszyn rolniczych coraz intensywniej rozwija się w kierunku maszyn precyzyjnych. Umożliwiają one zmniejszenie liczby przejazdów, ich nakładanie się, pozwalają zoptymalizować ilość wykorzystywanych nawozów oraz oszczędzać paliwo. Rolnicy oczekują maszyn zautomatyzowanych, które pozwalają oszczędzać czas oraz siły operatora. 

Pronar

Firma kieruje ofertę przede wszystkim do właścicieli małych i średnich gospodarstw. Rozsiewacz FD1-M03 posiada pojedynczą tarczę aplikującą nawóz. Ustawienie żądanej szerokości roboczej wysiewu jest możliwe dzięki zastosowaniu łopatek o regulowanym kącie. Zgodnie ze specyfikacją maszyny, pozwala ona na wysypywanie granul na szerokość 4-14 m. Wyposażono ją w skrzynię nawozową o poj. 250 l.

Dwukrotnie więcej, bo 500 l mieści bliźniaczy rozsiewacz FD1-M05. W obu maszynach poszycie skrzyni nawozowej wykonano z tworzywa sztucznego. Eliminuje to ryzyko występowania korozji, umożliwiając długą i bezpieczną eksploatację. Odpowiedzialne za pracę obu modeli mieszadła pozwalają na ustalenie szerokiego zakresu dawki granulatu: 10-2000 kg/ha. Rozsiewacze napędza WOM ciągnika, zapotrzebowanie mocy wynosi 15 KM. Oba modele są standardowo wyposażone w pokrywy izolujące przewożony materiał przed niepożądanymi skutkami opadów i wilgoci. 

W odróżnieniu od wyżej wymienionych modeli, rozsiewacz FD2-M10 działa w oparciu o dwie tarcze rozsiewające. Zwiększa to szerokość regulowanego wyrzutu, który może wynosić od 10 aż do 24 m. Rozsiewacz jest przy tym cięższy (o ok. 170 kg), a jego dwukomorowa, wykonana z tworzywa sztucznego skrzynia nawozowa jest w stanie pomieścić nawet 1 m3 materiału.

Mieszany w komorze nawóz może być wysiewany w ilości łatwo regulowanej – od 10 do nawet 1500 kg na hektar. Proces rozpoczęcia/przerwania wysiewu jest sterowany hydraulicznie. Za zabezpieczenie przed wilgocią i opadami odpowiada plandeka, którą wygodnie otworzymy poprzez pociągnięcie dźwigni.

Altro

Rozsiewacze sadownicze Altro wyróżnia opcja zastosowania przystawki do wysiewu nawozów pod krzewy, np. malin. Drugą praktyczną cechę stanowi szybki i łatwy demontaż przystawki sadowniczej. Można wtedy po założeniu drugiego kompletu łopatek użytkować rozsiewacz jako sadowniczy.

Produkty są lekkie, zatem sprawdzą się przy niedużych ciągnikach, głównie wśród rolników uprawiających średnie i małe areały. Altro sprzedaje je również w Austrii i Niemczech. W tym roku wprowadzana jest profesjonalna przekładnia zwalniająca obroty na wałku mieszadła nawozów trzykrotnie, co pozwoli uzyskać wyższą jakość wysiewu nawozów.

Amazonen Werke

Firma ma w ofercie 5 różnych modeli rozsiewaczy zawieszanych i 4 modele zaczepianych. Najbardziej zaawansowany technicznie spośród modeli zawieszanych jest ZA-TS Profis Hydro, produkowany w wersjach ze zbiornikami o poj. od 1400 l do 4200 l i wyposażony w nowy układ rozsiewu TS. Poniżej kilka jego cech. Zastosowanie TS pozwala na uzyskanie szerokości roboczej do 54 m, co przy przepływie nawozu do 10,8kg/s (650 kg/min) i prędkości roboczej do 30 km/godz. wpływa na wysoką wydajność rozsiewu.

Zbiornik podstawowy ma pojemność 700 l. Jest wytłaczany, bez kantów i spawów. Zapewnia to stały i równomierny spływ nawozu. Kształt zbiornika ułatwia również jego czyszczenie.

Soft Ballistic System pro wpływa na wysoką precyzję nawożenia – delikatne prowadzenie, podawanie, rozrzut i wyrzut. Mieszadła, elementy dozujące i tarcze rozsiewające są optymalnie dopasowane. Chroni to nawóz i zabezpiecza plony. 

Aby w rozsiewaczu nawozu ilość rozsiewu była monitorowana i regulowana w sposób ciągły, wyposażono go w technikę ciągłego ważenia. Ważenie odbywa się z częstotliwością 200 Hz, a co 25 kg następuje kalibracja między wartością zadaną a uśrednioną wartością rzeczywistą. Dzięki tej technologii zawsze wiadomo, ile nawozu pozostało w zbiorniku. Ogromną rolę odgrywa również wydajność i powiązana z nią maksymalna ilość rozsiewu. Dzięki zasuwie dozującej można bezstopniowo nastawić przepływ od 3 kg/min do 650 kg/min. W ten sposób uzyskamy np. maksymalną ilość rozsiewu 500 kg/ha przy szerokości roboczej 36 m i prędkości jazdy 22 km/h.

EasyCheck zwiększa precyzję rozsiewu. Zamiast naczyń pomiarowych, jak w przypadku klasycznego mobilnego stanowiska testowego, system składa się z 16 lekkich gumowych mat testowych i aplikacji na smartfony. Maty testowe układa się w określonej odległości od ścieżki technologicznej. Następnie odpowiednie ścieżki technologiczne są nawożone, a maty z zebranymi ziarnami nawozu fotografowane przez smartfon. Aplikacja automatycznie porównuje ilość nawozu zebraną w poszczególnych matach testowych i podaje proporcję poszczególnych rzędów. Jeśli wynik rozsiewu nie jest optymalny, proponowane są korekty ustawienia konkretnego rozsiewacza nawozów.

Dzięki Hydro (napęd hydrauliczny) można pracować niezależnie od prędkości obrotowej silnika ciągnika i przy różnych prędkościach obrotowych tarcz rozsiewających. W ten sposób oszczędzane jest paliwo. W zależności od terminala obsługowego, w przypadku rozsiewaczy napędzanych hydraulicznie można załączać od 8 do 128 sekcji szerokości.